Pracownia malarstwa prof. Łukasza Huculaka, Akademia Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu. 
Artystka o swojej sztuce mówi tak:
Malarstwo jest dla mnie sposobem na spontaniczny wyraz przemyśleń. Często zaczynam prace automatycznie, podświadomie dodając wątki i skojarzenia, rozwijając temat i analizując go w trakcie malowania. Inspiruję się detalami architektonicznymi, ornamentami, botaniką i anatomią oraz kulturami starożytnymi. W malarstwie łączę te motywy, aby pokazać poetyckość ludzkiego ciała oraz zderzyć ze sobą naturę i cywilizację. Interesuje mnie dychotomia między ludzką cielesnością, a psychiką. Moim celem są obrazy, w których formy przedstawiające ukrywają się w abstrakcyjnych strukturach i wzorach lub martwych naturach i pejzażach, nadając im inne znaczenie. Interesuje mnie zjawisko pareidolii, które chcę wykorzystywać, aby zwodzić wzrok odbiorcy i skłaniać do refleksji nad tym co tak naprawdę jest widoczne - istniejące, a co zaobserwowane - odebrane przez mózg.
Painting is for me a way of expressing spontaneous reflections. I often start my works automatically, subconsciously adding to them threads and associations, evolving the subject and analyzing it as I paint. I am inspired by architectural details, ornaments, botany, anatomy and ancient cultures. In my painting I combine these motifs in order to show the poetics of the human body and to clash with each other the nature and civilization. I am interested in dichotomy between the human physicality and mentality. I intend to create paintings whose representational forms are hidden in abstract structures or still life and landscapes, giving them another meaning. I am interested in pareidolia which I intend to use to mislead the recipient's vision and to encourage reflections about what is really visible – existing, and what is observed – captured by the brain.

Wystawy zbiorowe:
2025 - "Co to jest?", ARTCAF, Wrocław
2024 - "Dark Academia", w ramach Wrocław Off Gallery Weekend, Instytut Historyczny Uniwersytetu Wrocławskiego
2024 - "Sacrum Bez Kontaktu", Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego
2024 - "W Formie", w ramach 9. Festivalu Malarstwa, Czasoprzestrzeń, Wrocław
2024 - "Tułaczki", Galeria Sztuki Współczesnej MD_S, Wrocław
2023 - "CIAŁO/NIECIAŁO",  Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Wrocławskiego
2023 - "Pomiędzy", Galeria Niezależna, ASP Wrocław


"CIĘŻAR"

Olej na płótnie, 40x60 cm, 2025

W charakterystyczny dla artystki sposób, w obrazie łączy się figuratywność z abstrakcją. Malarka odsłania przed widzem wnętrze ludzkiego ciała. Proponuje spojrzenie na płuca i serce - narządy trzymające ciężar ludzkiego życia. Punktem centralnym kompozycji jest zielone serce, które na tle pozostałych elementów wyróżnia się intensywnością barwy. Po dwóch jego stronach znajdują się płuca o barwach różu i utlenionej czerwieni, które wyraźnie kontrastują z samym sercem. Przylegające do kręgosłupa narządy przedstawione zostały na abstrakcyjnym tle w barwach beżu, zieleni i brązu. Dzieło ma charakter vanitatywny. Pozbawione krwi płuca, odpadające od kręgosłupa zielone serce oraz nieokreślone tło ukazują rozkład ludzkiego organizmu. Ciężar jakim jest życie, z dnia na dzień przybliża wszystkich do totalnego rozkładu.

The painting combines the figurative and the abstract in a way that is characteristic of this artist. The painter reveals to the viewer the inside of the human body. She proposes a specific way of looking at the lungs and heart – organs which hold the weight of human life. The central focus of this composition is a green heart, which is differentiated from the other elements by the intensity of its hue. It’s surrounded by pink and oxidized red lungs that provide a contrast to the heart itself. These organs have been depicted on an abstract background consisting of beige, green and brown hues. The piece has a morbid character. The bloodless lungs, the heart detaching itself from the spine and vague background depict the decay of the human body. The weight of life brings every person closer to decomposition, day by day.
"FLAK"

Olej na płótnie, 40x70 cm, 2025

"Flak" jest wertykalnym obrazem zbudowanym z przenikających się plam, głównie utrzymanych w jasnej, przygaszonej gamie barwnej złożonej z różów, brązów i czerwieni. Uwagę zwraca umieszczona u góry obrazu figura, która poprzez kierunki i miejsca położenia pociągnięć ciemnego brązu przypomina ludzką twarz. Na krawędziach przechodzi ona w miękko rozmyte płaszczyzny złamanej bieli i cielistego różu, które zajmują znaczną część przestrzeni, wypełnionej również mniejszymi, jakby wytrawionymi plamami. Kluczowym elementem jest tytułowy flak - zwinięty kształt wydający się być jelitem. Nie ma jednak jasno zdefiniowanego początku ani końca; wychodząca od niego brunatnoczerwona plama pociągnięta została do dolnej krawędzi obrazu, gdzie się rozmywa. Artystka inspiruje się we "Flaku" anatomią, którą wywodzi z architektonicznych detali
przedstawia elementy, które poprzez zjawisko pareidolii można wskazać jako ludzkie. Kształty te są jednak odrealnione, nierzeczywiste. Dzieło przeplata przyziemną cielesność z eteryczną, kontemplacyjną atmosferą; przedstawia coś, co wydaje się zarówno znajome jak i obce, skłaniając do refleksji nad tym, co widzimy i dlaczego.

"Entrail" is a vertical painting made up of interlocking areas of color, mainly kept in a light, desaturated palette of pinks, browns and reds. The viewer’s attention is drawn to the figure at the top of the canvas, which through the direction of the brushstrokes and placing of dark brown resembles a human face. Its edges blur and shift into planes of off white and fleshy pink that take up most of the space, along with smaller, etched-looking spots. The main element is the titular entrail – a coiled up shape seeming to be a bowel. However, it doesn’t have a definite beginning nor end; a trail of brownish red paint coming from it leads to the bottom edge of the canvas and dissolves. In "Entrail", the artist takes inspiration from architectural details, which she transforms into anatomy; she depicts components that through the phenomenon of pareidolia can be recognized as human. But these shapes are imaginary, unreal. The piece combines bodily corporeality with an ethereal, contemplative atmosphere; it depicts something that seems at once familiar and strange, encouraging reflection on what we see and why.